
We are searching data for your request:
Upon completion, a link will appear to access the found materials.
Niektórzy historycy sztuki uważają, że Zinaida Serebryakova malowała swój autoportret podczas fascynacji Wschodem.
Zinaida Serebryakova jest pierwszą kobietą, która zdołała wejść w historię rosyjskiego malarstwa. Dzięki jasnemu i wyraźnemu prezentowi malowała obrazy pełne światła, życzliwości i radości.
Zinaida miała szczęście urodzić się w rodzinie, w której cała atmosfera była przepełniona miłością do sztuki i architektury. Można powiedzieć, że jest od urodzenia z ołówkiem w dłoniach. Talent dziewczyny przejawił się we wczesnym wieku - wolała nie bawić się z rówieśnikami, ale spędzać czas na rysowaniu.
Niestety los Zinaidy nie był łatwy. Pomimo wygodnego dzieciństwa i życia w Rosji, po śmierci męża Borysa Anatolijewicza (zmarłego na tyfus) Zinaida miała trudności. Zostawiona wdową w wieku 35 lat i pozostawiona sama ze swoimi dziećmi i chorą matką, była zmuszona zarabiać na siebie i swoje dzieci, sprzedając swoje obrazy za grosz. Wraz z wybuchem wojny domowej artysta został zmuszony do opuszczenia Neskuchnoe i przeprowadzki do Charkowa. Ale nawet tam szczęście się do niej nie uśmiecha.
W 1924 r. Podjęła trudną decyzję o wyjeździe do pracy w Paryżu. Niestety odejście nie było tymczasowe, ale na zawsze. Wszystko, co Zinaida Serebryakova zarobiła we Francji, wysłała do domu, dzieci i matkę.
Na „Autoportrecie w szaliku” widzimy młodą dziewczynę o żywych i psotnych oczach. Szalik na głowie związany jest orientalnie. Obraz wywołuje uśmiech od widza. Na zdjęciu zastosowano niewiele kolorów, głównie ciemnoniebieski.
Odtwarzacz Fedot