
We are searching data for your request:
Upon completion, a link will appear to access the found materials.
W 1920 roku Marc Chagall został zaproszony przez Efrosa do Żydowskiego Teatru Kameralnego, aby stworzyć scenerię. Zaplanowano, że scenografia zostanie stworzona na podstawie miniatur prac Sholoma Alejchema. Podczas kontroli pomieszczeń teatru artysta nagle ogłosił, że jest gotowy do dodatkowego pomalowania ścian. Tak więc na ścianach pojawiło się siedem paneli, które wcześniej były napisane na płótnie. Niestety nie można było uratować techniki utraconego sufitu.
Panel „Wprowadzenie do nowego teatru żydowskiego” był ogromny - osiągnął trzy metry wysokości i osiem długości. Przedstawia commedia del arte. W bezpośrednim sąsiedztwie tablic Ewangelii autor postawił się. Wśród przedstawionych postaci możemy wymienić skrzypka, którego głowa spadła w czapce klauna, a także dwóch klaunów, którzy chodzą w ich ramionach, jeden z nich jest pobożnym Żydem z tefilim. Panel wykonany jest w sposób charakterystyczny dla Chagalla - zielonej krowy, która spada z wysokości (widzimy to w lewym rogu na zdjęciu). Tłumaczone z jidysz - znaczyły rogi - ktoś gra na instrumencie muzycznym. Oprócz środkowego płótna namalowano jeszcze 4 płótna.
Do 1923 r. Wszystkie panele były na miejscu. W 1937 roku panel został schowany za sceną teatru. Ponownie wdrożono je dopiero w 1973 r. Dla autora, który specjalnie przybył do Moskwy. Po raz pierwszy zostały przez niego podpisane. Po renowacji zostały zaprezentowane w Szwajcarii w 1991 roku. Teraz obrazy objeżdżają świat, ale ich głównym miejscem przechowywania jest Galeria Tretiakowska.
Arlesian Van Gogh
To niezwykłe, ta zabawna opinia
Całkowicie się z nią zgadzam. W tym nic tam i myślę, że to dobry pomysł. W pełni zgadzam się z nią.
Bardzo fajnie ... kocham to
Moim zdaniem się mylisz. Wejdź, omówimy.